Poświęcone Motorhead i muzyce metalowej :: Przegląd tematu

Wysłany: Pią 17:44, 10 Lis 2006 Temat postu:

Niezły koleś, zajebisty przepity głos, ale na jego brodawki nie mogę patrzeć po prostu Wink

Lemmy'ego wolę słuchać, niż oglądać. Razz

Wysłany: Wto 19:21, 07 Lis 2006 Temat postu:

To stary ruchac Very Happy

ale wymiata Very Happy

mozna by zec: Stary ale jary Very Happy

jeden z najfajniejszych muzyków jacy włuczą sie po tym zastanym swiecie.... Smile

Wysłany: Śro 18:58, 06 Wrz 2006 Temat postu:

Rozpierdala wszystkich!

Wysłany: Pon 10:59, 04 Wrz 2006 Temat postu:

Kiedyś przeczytałem takie prawidło:

Cytat:

Gdyby Bóg zszedł na Ziemie, pił whiski, grał na basie i w każdym mieście miał jakaś groopie, to nazywałby się Lemmy a jego zespół Mothorhead

W zasadzie Lemmy stał sie ikoną rock'n'rolla. Nie wiadomo w zasadzie dlaczego bo jest dużo rock'n'rollowców takich jak on Wink

To chyba jakaś magia Very Happy

Wysłany: Czw 15:37, 10 Sie 2006 Temat postu: Lemmy

No właśnie. Bóg metalu - Lemmy. Bez niego było by inaczej. Dużo pije, ma 0k. 60 lat Razz

Trzyma sie dobrze i niedługo wydaje album.
Ocencie go sami Wink